To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
GSM, Telefony, Smartfony, Telekomunikacja, Internet - Forum
Forum telekomunikacyjne dotyczące tematów związanych z GSM, telefonią stacjonarną, Internetem, radiokomunikacją i szeroko rozumianą telekomunikacją.

Operatorzy: T-Mobile, Plus GSM, Orange, PLAY - czy warto przedłużyć umowę

ProstyBanan - Wto Mar 02, 2010 22:28

chodzi mi o to że jak porównać obecna ofertę play i orange na abonament, to obydwaj operatorzy dają promocyjną stawkę 29gr za minutę i
zbliżoną ilość minut. Jak się wykorzysta pakiet minut abonamentowych płaci się normalną stawkę za minutę połączenia, przynajmniej tak mi się wydaje.

W takich przypadkach dobrze mieć do wykorzystania jeszcze jakieś dodatkowe minuty za które się nie płaci i taką opcje daje orange pod nazwą np. "wybrany numer"

amaga - Śro Mar 03, 2010 11:06

Chcę przestrzec wszystkich potencjalnych klientów PTC Era. W ostatnim czasie znacząco pogorszyła się jakość usług sieci ERA, zwłaszcza konsultantów BOA. Można mieć tylko nadzieję, że jest to wynik błędów kadrowych a nie nowej polityki firmy.
Od 11 lat jestem klientką ERY i mam zarejestrowane trzy numery. Do tej pory nie miałam większych problemów przy przedłużeniu umów o kolejne lata. Jednak w tym roku sytuacja uległa gruntownej zmianie na gorsze. Od grudnia byłam „bombardowana” ofertami przedłużenia umowy przez licznych konsultantów, proponujących mi mniej korzystne umowy, od poprzedniej i mniej korzystne od tych proponowanych nowym klientom. A co najistotniejsze, każdy z nich oferował co innego i negował warunki oferowane przez kolegów. Ta dezinformacja nie pozwoliła mi przez dłuższy czas mi na podjęcie najkorzystniejszej dla mnie decyzji.
W końcu jeden z nich, którego propozycję zaakceptowałam, prezentując mi ofertę ZATAIŁ INFORMACJĘ , która naraziła mnie na straty!! (brak możliwości zamiany minut na sms-y).
W odpowiedzi na moją reklamację, Konsultant d/s Reklamacji stwierdził, że wszystko jest w porządku, BO JA SIĘ O TO NIE ZAPYTAŁAM! To klient ma siię domyślać, jakie haczyki wymyśliła sieć?, zwłaszcza, że zamiana minut na smsy to standard a jeśli jakas taryfa ma takie restrykcje, to obowiązkiem konsultanta przedsatwiającego warunki umowy, jest o tym poinformować. Na dodatek, otrzymałam smsa od ERY informującego o pozytywnym rozpatrzeniu zgłoszenia, a psimo z etgo samego dnia, informaowało o nie uznniu mojej reklamacji. Uważam to za przejaw totalnego lekceważenia klienta.
Po moim piśmie na ten temat skierowanym do p. Klausa Hartmana, prezesa PTC Era, otrzymałam maila od pani Furman, Konsultanta d/s Reklamacji , że owo pismo, skarżące się m.in. na nią, przekierowano ..... do niej i ona stwierdza, że wszystko jest w porządku, oraz uznaje korespondencje za zakończoną.
Dezinformacja, brak lojalności w stosunku do wieloletnich klientów, bałagan, konieczność „użerania się” z Konsultantami, zniechęciło mnie definitywnie do korzystania z usług PTC Era.. W świetle zaistniałej sytuacji, trzeci mój numer przeniosę do innej sieci, jak tylko wygaśnie umowa (w maju b.r.), i z całą pewnością, więcej nie przedłużę umów na dwa pozostałe numery.
W ten sposób Era traci klienta, który pewnie za jakiś czas znów przedłużyłby umowę na kolejne 2-3 lata. A zrażony klient to kolejnych dziesięciu zrażonych, którzy o tym usłyszą.
Z poważaniem,
Anna Gadziemska

ziomiwan - Śro Mar 03, 2010 12:15

"BO JA SIĘ O TO NIE ZAPYTAŁAM! To klient ma siię domyślać, jakie haczyki wymyśliła sieć?, zwłaszcza, że zamiana minut na smsy to standard a jeśli jakas taryfa ma takie restrykcje, to obowiązkiem konsultanta przedsatwiającego warunki umowy, jest o tym poinformować. "
To co napisałaś dużymi literami ma sens i jest prawdą. Przecież nie przeczyta Ci całego regulaminu promocji przez telefon, najlepiej pójść do salonu Ery czy innego operatora, przeczytać umowę przed podpisaniem i wtedy będzie w porządku.
Bo tutaj widzę tylko bezpodstawne zarzuty na ere która nie jest winna Twojego nie dopatrzenia. Konsultant nie zataił, ale po prostu nie wspomniał o tym, bo i Ty nie spytałaś, tak więc nie wiem skąd takie pretensje i oczernianie operatora...

"A zrażony klient to kolejnych dziesięciu zrażonych, którzy o tym usłyszą. " niby marketing mówi o tym w ten sposób, ale w tym wypadku jesteś w błędzie.
Niestety jesteś kolejnym niezadowolonym klientem który sam jest sobie winny.

amaga - Śro Mar 03, 2010 14:44

No tak, chyba zalogowałam się na złym forum, to przecież dla PRACOWNIKÓW Ery, więc Ziomiwan to pewnie znów pani Furman. A skoro konsultant dzwoni, żeby PRZEDSTAWIĆ ofertę, a nie pogadać o pogodzie, to jego OBOWIĄZKIEM jest uprzedzić o restrykcjach, więc nie opowiadaj głupstw
noname - Śro Mar 03, 2010 14:56

PSim obowiazkeim konsultanta jest wspomnieć o wszelkich zawirowaniach minuty/smsy przy prezentacji oferty klientowi.
Akurat pech chcial ze owy konsultant zapomnial o tym powiedziec i cierpi na tym klienta. Niestety klientko, tak jest wszedzie. Mialas pecha.

ardsdz - Śro Mar 03, 2010 16:50

Kobieto! Podziwiam Cię za samo napisanie artykułu. Jakże jest on wyczerpujący, przedstawia zaiste całą gamę problemów ówczesnych klientów nastawionych na zacnie splątane prawa marketingu we świecie i oczekujących od konsultanta wyczerpujących wypowiedzi na temat 240 paragrafu podpunktu 114 w akcie numer 666, czy innym. Tak to też właśnie działa i działać powinno. Wyobraż sobie, że możesz sprzedać używaną pralkę jako całkiem nową, jeśli tylko spiszesz warianty rat w umowie, której nikt nie zrozumie. Zapiszesz tam cokolwiek zechcesz, byleby było to zgodne z naszym prawem. I co? Czyż to nie kuszące? Owszem, nawet bardzo. I o to tam chodzi!

Sam byłem klientem Ery przez więcej niż dekadę i szczerze powiem, iż żałuję przejścia do Play, nawet pomimo ofert tańszych rozmów.

ziomiwan - Śro Mar 03, 2010 17:34

amaga jak i noname - niestety mylicie się... Konsultant przedstawia Wam ZARYS całej oferty, a właśnie TWOIM OBOWIĄZKIEM jest wypytać go o szczegóły.
Czy kupując samochód też tylko posłuchałabyś co ma do powiedzenia sprzedawca np. "jest to audi a4, pojemność 1,6 o kolorze srebrnym jak widać, posiada silnik benzynowy" i nie spytałabyś już ile pali, a jeśli paliłby za dużo to miałabyś pretensje o to, że nie powiedział??

"No tak, chyba zalogowałam się na złym forum, to przecież dla PRACOWNIKÓW Ery, więc Ziomiwan to pewnie znów pani Furman."- nie jestem pracownikiem ery, ani żadnej inne sieci. Po prostu już kilka lat wałkuję prawo, które jasno mówi, że PSIM OBOWIĄZKIEM klienta jest przeczytać regulamin, a jeśli coś będzie niezgodne z nim podczas trwania umowy, dopiero może mieć on pretensje.

amaga - Śro Mar 03, 2010 19:00

ziomiwanie, mądrzysz się, robisz bezsensowne porównania, o jakim ZARYSIE mówisz? POWTARZAM, Konsultant dzwoni, żeby PRZEDSTAWIC ofertę: skoro jest system przedłużania umów telefonicznie, i po to taki konsultant przecież dzwoni, to powtarzam, szczytem lekceważenia i naciągania klienta za wszelką cenę na przedłużenie umowy jest UKRYWANIE RESTRRYKCJI taryfy, którą Ci wciska. Jest ci w ogóle znane takie pojęcie funkcjonujące w Cywilizowanym świecie jak LOJALNOŚĆ WOBEC STAREGO KLIENTA, a nie patrzenie jakby go tu przechytrzyć? A co powiesz na dezinformację???? To ja jako klient powinnam przejść chyba jakieś szkolenie z taryf, skoro każdy konsultant mówi co innego i neguje warunki przedstawione przez poprzednika. Bałagan, chaos, dezinformacja, lekceważenie - to jest aktualny obraz ERY.
ziomiwan - Śro Mar 03, 2010 20:35

Nie robię bezsensownych porównań, a jedynie przedstawiam to według tego co napisałaś.
PRZEDSTAWIĆ OFERTĘ- zarys całej oferty, przecież nie będzie czytać całej umowy....
Ty powinnaś się zaznajomić z pisemną wersją oferty przedstawioną przez operatora, konsultant może Ci pomóc w jej wyborze i odpowiedzieć na Twoje pytania.
Nie jest żadnym zyskiem dla Ery Twoje nie zamienianie minut na smsy. Po prostu taka oferta i kropka. Oni tak czy inaczej swoje pieniądze za to dostaną i tak. Niektórzy nie potrzebują smsów, bo ich nie piszą i dla nich jest ta oferta.
KOLEJNY RAZ POWTARZAM, że decydując się na przedłużenie umowy czy też podpisanie jakiejkolwiek, trzeba zaznajomić się tak z regulaminem jak i z umową, jeśli tego nie chce Ci się robić to MUSISZ zadawać pytania danemu konsultantowi.

Jedyne z czym się mogę zgodzić to z bałaganem i chaosem wśród konsultantów, ale tak się dzieje u każdego operatora. A uwierz mi, że o stokroć gorzej jest w orange.
To co przedstawiasz to Twoje niedopatrzenie, jak i niezbyt dokładne poinformowanie Ciebie przez konsultanta, ale on jest po też po to aby odpowiadać na Twoje pytania, a całej umowy jak już wcześniej wspomniałem nie jest w stanie Ci przeczytać.

Cóż mogę radzić... Na przyszłość gdy chcemy przedłużyć umowę, pofatygujmy się i pójdźmy do salonu danego operatora, tam przepytajmy konsultanta oraz przeczytajmy umowę.

Jeśli nie przeczytamy umowy to nie miejmy pretensji o to co jest w niej zawarte, a o czym nie wiedzieliśmy i nam się nie podoba.
Ja nie mam zamiaru w jakikolwiek sposób bronić operatorów, ale sami w 90% przypadków jesteśmy sobie winni.

ardsdz - Czw Mar 04, 2010 13:46

Tak dodam, jakże niegrzecznie, iż konsultant dzwoniąc, oferty przedstawia dla siebie najkorzystniejsze. On mówi i mówić ma, tak aby przekonać klienta! Nie musi przedstawić całej oferty i tu Ziomiwan ma rację! Ja biorąc ofertę Play'a przestudiowałem wszystkie 200 artykułów prawnych i nie mam do nich pretensji o to, że mi czegoś "pan pracownik" nie wytłumaczył.
Słowem dodatkowym; to te panie konsultantki, z którymi rozmawiamy przez telefon, całkiem ładny głos mają(chwyt marketingowy?).

haloxavi - Pią Mar 05, 2010 11:11

ziomiwan napisał/a:
5zł w Plusie, a 4zł w TT to mała różnica więc i śmiało można zrównać ich ofertę, a na przód wystawić Play oraz Heyah, z kolei orange na ostatnią pozycję.


Ja to widzę zupełnie inaczej. Przede wszystkim Play nie na pierwszym miejscu - by skorzystać z darmowych numerów trzeba doładować za 30 zł. Grono rozmówców około 3 milionów. Heyah ma rozwiązanie lepsze niż w Play, niższy koszt, ale grono rozmówców również niewielkie, ale nie mogę znaleźć informacji jakie dokładnie. TT, Plus, Orange - powyżej 10 milionów potencjalnych rozmówców. Teraz pytanie - w Plusie jest jeden numer czy więcej? W TT wiem, że są 3. W Orange nie ma ograniczeń numerów, ale jest ograniczenie minut i tylko na dwa tygodnie, więc ta promocja rzeczywiście ląduje na samym dole.

ziomiwan - Pią Mar 05, 2010 22:46

W Plusie również 3 po 5zł od numeru.
Dopóki ludzie nie zaczną myśleć inaczej o Play niż "ciekawe ilu znajomych mam w Play" to rzeczywiście będzie to bardzo małe grono ;) trzeba zacząć przechodzić do Play :) .

ardsdz - Sob Mar 06, 2010 11:52

Chyba ogłupiałeś?! Nie polecam, ato ze względu na parę debilnych rozwiązań. Plus i tak jest najlepszy. A ja głupi wziąłem umowę na 3 lata :evil:
Mają tylko pare mądrych rozwiązań ze stawkami i nie kręcą ludzi(ale ja czytam umowy zanim je podpiszę), pozatym wszystko mają jak inni.
Orange się stacza.

warka - Wto Mar 09, 2010 15:45
Temat postu: .
@~~ProstyBanan , jeśli zastanawiasz się nad Play i Orange, to oferty mają dość zblizone, pytanie tylko jakie masz potrzeby, czy dużo rozmawiasz , no i przede wszytskim ile masz osob w danej sieci. Jak już zauwazyles w jednej i drugiej sieci koszt polaczenia 29 gr. Wiem tez ze Orange podwaja teraz ilosc minut w abonamencie, chyba są tez do tego jakieś pakiety, ale nie jestem pewna, więc promonuje przejsc się do salonu. Play ma tez aktrakcyjne oferty, aczkolwiek mnie przeraza jeszcze ich krotki staz na rynku,opinie dość podzielone.
ardsdz - Wto Mar 09, 2010 16:36

Play się napewno rozwinie, ponieważ przez ten krótki okres czasu nałapał już sporo klienterii. Wg. mnie napewno ma lepszą ofertę niż Orange.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group